 |
Na swój sposób | |
|
1 promuj
|
Kryzys, żona i filozofia | |||
|
Nie mam przyjaciół, więc dyskutuję o kryzysie z żoną. W żaden sposób nie możemy się dogadać, bo gdy żonie zależy, by gospodarka wyszła z kryzysu, lub — co na jedno wychodzi — by nie dotknął nas bezpośrednio, ja chcę jedynie zrozumieć, co też się takiego w świecie dzieje. Zdumiewa mnie na przykład wiara ludzi, że to, co obserwują w świecie, dzieje się wedle praw teorii ekonomicznych. Wyrazem tej wiary jest zarówno poszukiwanie "prawdziwej" teorii, jak i oskarżanie tej czy owej z istniejących o doprowadzenie do obecnego kryzysu. Na przykład Milton Fridman aktualnie "ma przechlapane", jako że traktował pieniądz jak każdy inny towar, a więc głosił teorię płynnych kursów walutowych. Wiara w sprawczą moc teorii ekonomicznych wynika, jak sądzę, z dwu błędnych, ale...  |
||||
|
Dodana przez: Promowana przez: • |
||||
| 2009-04-26 19:43:54 | ||||
| | |
