![]() |
aurablog | ![]() |
3 promuj ![]() |
Krótka ballada o Zbychu i Black Jacku | |||
Zawsze dzielnie stał na straży państwa i prawa. Pilnował porządku, ofiarnie pracował, chronił i przestrzegał. Osobiście uratował naszą wspólną kasę przed utratą kilkuset milionów złotych. Aby zniszczyć aferę hazardową zanim powstanie, aby rozsadzić lobby od środka, aby wszelkie knowania wypalić żelazem w zarodku, przyjął kryptonim Zbycho i przeniknął głęboko do świata herszta Jack Blacka i jego paczki jednorękich bandytów - a była też tam - kto chce niech nie wierzy - jednooka dziewczyna Drzewka. Specjalnie przeczytał kryminały Kena Folleta i przeniknął głęboko do świata kasyn, hazardu i twardych, niebezpiecznych mężczyzn, którzy słowa ciężkie i ostre miotają jak gromy. Którzy bez zmrużenia oka porafią słowem przeszyć jak nożem i powiedzieć : czereśniaku. Którzy bez ostrzeżenia str... ![]() |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2010-01-22 13:54:08 |
![]() | ![]() | ![]() |