![]() |
Wyjście z mroku | ![]() |
18 promuj ![]() |
Islandzka Opatrzność(?) | |||
Nie miał nasz śp. Prezydent do wizyt zagranicznych gości. Nie miał za życia. Wiele razy próbował zgromadzić wokół siebie wielkich przywódców tego świata „u siebie”. Najlepiej zapowiadał się „bal prezydencki” w listopadzie 2008. Miało w nim się pojawić 55. gości ze świata. Skończyło się na około 20. znacznie mniej znaczących, a i wielu z nich, niezawodnych, skróciło swój pobyt. Mieli więc przyjeżdżać, poddawać się woli, mocy i decyzjom Lecha Kaczyńskiego. Nigdy się nie udało. Kiedy zaś nasz Prezydent bywał u nich, wypadał różnie, przeważnie „średnio”. Zastanawiam się, czy nie mogło być tak, że spin doktorzy pisowscy, a za nimi Jarosław, reszta rodziny i kardynał, marzyli o tym, aby tym razem, światowi przywódcy nie tylko do niego przyjechali, nie t... ![]() |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2010-04-18 12:16:54 |
![]() | ![]() | ![]() |