![]() |
panopticum | ![]() |
0 promuj ![]() |
Z okazji dnia książki wyrzuciłem książkę | |||
Stare wydanie Dobrego Łysiaka, wygrzebałem kiedyś z pudła na bazarze i kupiłem za parę złotych. Jakoś w tamtym okresie ludziska gadali o tej książce i się czułem wyobcowany w toczącym się dyskursie, to wziąłem. Były to najgorzej wydane pieniądze od czasów, kiedy kupiłem bilet do zamku strachu i bałem się wejść. W poprzednim mieszkaniu leżała sobie ukryta na półce, za zwartym szeregiem innych książek. W nowym mieszkaniu nie mam takiej szerokiej półki i musiałem zmierzyć się z prawdą. Mam u siebie arcychujową książkę, którą wstyd pokazać i coś trzeba z tym faktem zrobić. Podobno to powieść z kluczem, ale po upadku komuny wszystkie książki Łysiaka są z kluczem. Pewnie nawet jak pisał o Napoleonie to walczył z komuną. Dla mnie to kulawy kryminał, gdzie gangsterski boss to łysiakowa Mary S... ![]() |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2013-04-24 00:00:48 |
![]() | ![]() | ![]() |